wtorek, października 27, 2009

Acer Aspire 4810TZG

Laptop firmowo zapakowany jest w dość ładne pudełko, w którym znajdziemy kabel zasilający i zasilacz LiteOn z emblematem baterii z liściem (symbol energooszczędności).

W zależności od ilości światła laptop wydaje się być srebrny albo grafitowy. Na obudowie nie będzie już widać palców, co było standardem w Acerach z linii Gemstone. Materiał z tyłu ekranu fakturą przypomina szczotkowane aluminium, natomiast ten w środku w płaszczyźnie klawiatury, jest bardziej śliski. Obudowa nie ma zatrzasków, ekran można odgiąć bardziej niż w modelach Gemstone (co jest plusem, zważywszy dziwne pozycje używania laptopa w warunkach domowych).

Klawiatury używa się dość przyjemnie, nie jest głośna, klawisze mają krótki skok. Niestety na fortepianowej czerni klawiszy pozostają odciski palców, co wygląda po pewnym czasie mało estetycznie. Z drugiej strony, gdyby klawisze były wykonane z szorstkiego, czy też matowego plastiku (taki jest w Travelmate'ach z linii Timeline), pewnie pisanie byłoby trochę mniej przyjemne.

W Timeline'ach mamy do dyspozycji touchpad multitouch - do przetestowania w windowsowej przeglądarce zdjęć - zoom in, zoom out, następny obrazek (zbliżamy/oddalamy od siebie dwa palce, dwoma palcami przesuwamy szybko w poprzek gładzika). Powierzchnia gładzika jest wykonana z tego samego materiału, co obudowa z tyłu ekranu, nie jest śliska.


Laptop ma matrycę AU Optronics podświetlaną diodami LED w rozmiarze 14'' o rozdzielczości 1366x768 pikseli. Krótsza wysokość ekranu w porównaniu do standardowych wymiarów 1280x800 wzmaga wrażenie sporej długości pulpitu. Kolory są dość dobrze odwzorowane, podświetlenie ma 10 stopni jasności, z czego w normalnym użytku do wykorzystania są pierwsze trzy, dalej obraz będzie za jasny. Laptop ma dwie karty graficzne: zintegrowaną Intel i PCI-Express ATI Radeon 4330. Przy włączonym Intelu Radeon nie jest prawidłowo wyłączany i laptop się grzeje w dolnej lewej częsci, dlatego lepiej wyłączyć Intela - laptop pozostanie ledwie ciepły i niemal bezgłośny.

Obudowa ma cal grubości, przez co jest trochę mniej solidna od tej ponad 3,5 centymetrowej w modelu Aspire 4x30. W lewej częsci pod ekranem znajduje się włącznik, jest on umieszczony we wklęśnięciu względem płaszczyzny klawiatury, a do tego jest wąski, przez co trudniej przypadkowo wyłączyć laptopa, ale przy tym trudniej go włączyć palcem wskazującym lewej dłoni - po pewnym czasie można przyzwyczaić się do używania palca wskazującego prawej dłoni z ułożeniem wzdłuż przycisku. W drugim krańcu obudowy jest przycisk otwierający tackę napędu optycznego - ta jest solidna i bardziej odporna na wpadanie w rezonans (co było standardem przy krzywych płytach w innych Acerach).

Laptop wyposażono w dwurdzeniowy procesor Intel Pentium SU4100 @ 1.3GHz z 2 MB pamięci cache L2. Procesor ten to Intel Core 2 Duo SU7300 z nie działającą wirtualizacją i mniejszym o 1/3 cache-em L2 (zaś SU7300 to wolniej taktowany SU9400). Windows 7 w konfiguracji z 4GB RAM-u śmiga. Przy nic nierobieniu jedno ładowanie baterii potrafi starczyć na ponad 9 godzin. Przy przeglądaniu Internetu bez flasha będzie to 8 godzin.

Pytanie, czy do pełni szczęscia potrzebna nam wirtualizacja? Laptop ten raczej nie został do niej zaprojektowany, bo ma chodzić długo na baterii (włączenie VirtualBoksa, albo VMware Playera, w których można uruchomić systemy 32-bitowe powoduje zjechanie wskaźnika baterii do 4 godzin). Ponadto lepiej chyba mieć 2 rdzenie bez wirtualizacji niż jeden rdzeń z Intel-VT (Intel Core Solo SU3500). Mamy do dyspozycji 500GB dysku twardego, więc zamiast coś wirtualizować, można zainstalować obok.

Laptop nie ma standardowego BIOS-u tylko program EFI Insyde H2O przypominający z wyglądu BIOS Phoenix.


niedziela, października 25, 2009

OpenSUSE 11.2 w VirtualBoksie

Żeby instalacja się udała należy wyedytować konfigurację GRUB-a dodając do parametrów kernela "nopreload".



Kolorystyka jest trochę kontrowersyjna...

Hint na używanie Fedory 12 beta LiveCD: Ctrl+Alt+F2, renice -n 30 `pidof loop3`.

Shaping ruchu sieciowego w OpenSolarisie

Stworzyliśmy wirtualną kartę sieciową do dedykowanej obsługi ruchu SSH. Żeby ssh user@10.0.2.150 zadziałało trzeba jeszcze podnieść eth0 (ifconfig eth0 up).


sobota, października 24, 2009

Intel AC97 w Windows 7

Windows 7 nie ma sterownika do intelowego AC97, ale Realtek ma driver do swojego sprzętu, a wszystkie kodeki AC97 są w zasadzie takie same... Sprawdzone w VirtualBoksie.

wtorek, października 20, 2009

Ultimate HTTP Tunnel

Sprytna aplikacja, którą każdy chciał mieć od dawna. Cytat ze źródeł:
/* Ultimate HTTP Tunnel
*
* c - client
* l - local server
* r - remote server
* d - destination
*
* | |
* | |
* [c] <---> bytes <--> [l] <---> HTTP with XML <--->[r] ---> bytes ---> [d]
* | |
* | |
*
* [c] doesn't have access to [d] port
* [l] have access to [r] port and [r] have access to [d] port
* [l] and [r] create HTTP Tunnel for [c] to access [d]
*/
Można przepuścić przez tunel HTTP dowolny protokół, [l] udaje Internet Explorera, a [r] udaje Apache'a.

sobota, października 17, 2009

Master Data Management

Mamy kilka systemów dziedzinowych, wszystkie zawierają dane tego samego typu biznesowego (np. dotyczące klientów) i chcielibyśmy te dane zsynchronizować. Bierzemy pod uwagę, że obecna firma to efekt paru przejęć, połączeń i innych tego typu zaniechanych okazji do połączenia systemów IT. Bierzemy też pod uwagę, że klientki zmieniają nazwiska, adresy zamieszkania, telefony itd. Robimy jedną bazę, w której będą spójne i aktualne dane i wszystkie nowe aplikacje powinny z niej korzystać.



Sun ma kompleksowe rozwiązanie integrujące się z OpenESB/JCAPS-em. Definiujemy sobie model danych i instalujemy na serwerze aplikacyjnym aplikację MasterIndex1. Wykonujemy na Oracle'u skrypty z katalogu 'Database Scripts'.



Tworzymy na Glassfish-u źródło danych dostępne po JNDI-u jako jdbc/MasterIndex1DataSource.



Dodajemy operatora zarządzania danymi.



Z MDM możemy rozmawiać za pomocą WebService-u.



Zasymulujmy import użytkownika z systemu dziedzinowego A. Dla odmiany używając Eclipse-a a nie NetBeans-a.



Teraz dodajmy w zasadzie tego samego klienta z systemu B. Jeśli pozmieniamy mu trochę dane to dostanie inny Enterprise UID (czyli zostanie potraktowany jako nowy unikalny rekord).



Error Codes

czwartek, października 15, 2009

Oracle Fusion

Wszystko jest zmigrowane na WebLogic'a (jest sportowany Enterprise Manager, obok jest standardowy deployment WebLogic Console) - czyli to jednak było hostile takeover. Fusion Middleware ma wszystkie funkcjonalności potrzebne do zastąpienia produktów ESB.



Welcome Screen jest rewelacyjny.







SOA Suite jest trochę niedopracowany. Deployment można zrobić tylko na Admin Serverze z dołożonymi komponentami SOA. Powyżej przykład z operacją bazodanową udostępnioną jako WebService.


Żeby operacje bazodanowe działały musimy stworzyć w konsoli DataSource'a oraz dodać go do DbAdapter-a (najprościej wyedytować weblogic-ra.xml z pliku Oracle\Middleware\Oracle_SOA1\soa\connectors\DbAdapter.rar)