sobota, grudnia 26, 2015

Sprytne zegarki

Standardy wyznacza Android Wear i względem tego najdroższego segmentu (powyżej 500 zł) mamy dwa inne - rozwiązania bazujące na gotowych układach System on a Chip, do których trzeba (w uproszczeniu) dołożyć wyświetlacz, baterię i pasek; oryginalne projekty zrobione od podstaw w oparciu o podzespoły dostępne na rynku, bez użycia Androida jako systemu operacyjnego (cena 200-500 zł). Żeby rozważyć kwestię smartwatchy musimy najpierw spojrzeć na komórki: czterordzeniowe ARMy, z 1GB RAM, TDP 2W, baterią 2000 mAh, działające na jednym ładowaniu 24h. W zegarku noszonym na ręce, który ma nie wyglądać na cegłę, bateria musi być sporo mniejsza, przyjmijmy że 10x, czyli 200 mAh. W rezultacie procesor musi być wyjątkowo prosty i energooszczędny - taktowany tyle co stare Pentium II, ale z TDP sporo poniżej 1W. System operacyjny musi być zatem uproszczony, gdzie zadanie ma do dyspozycji API do rysowania (konsola maksymalnie 256 kolorów), HTTP (nawet nie TCP/IP) i komunikację z hostem Bluetooth. Takim rozwiązaniem jest SoC MediaTek MT2502: cały układ o wymiarach 5.4 x 6.2 mm, CPU 260 MHz, 4MB RAM, 4MB Flash, sieć 2G. Po przeciwnej stronie tego segmentu musi być normalny system operacyjny przycięty do zastosowań osadzonych, ze wsparciem dla normalnych procesów, z wyświetlaczem z wysokim upakowaniem pikseli, z normalnym GUI, z procesorem ze sprzętowym dekodowaniem JPEG, z dużą i drogą baterią. Android Wear poprzez Google Play Store pozwala instalować aplikacje na zegarku.





 

0 komentarze: