DPD - nie korzystajcie z usług tej firmy
Nie wiem czy robienie sobie jaj z klienta jest regułą, czy może tylko trafiłem na beznadziejnego kuriera. Ze śledzenia przesyłki dowiedziałem się, że był u mnie w domu o godz. 14, kiedy byłem w pracy. Wcale do mnie nie zadzwonił, żeby ustalić godzinę odbioru. Zadzwoniłem do biura obsługi klienta, nie mogli się do niego dodzwonić, zadzwoniłem drug raz, to samo. Przypadkiem naulicy natrafiłem na samochód innego kuriera, ten zadzwonił do działu
handlowego i ustalił numer kuriera i jego komórkę (WA2 GPR, 791 563 111).
Dzwoniłem z paru różnych telefonów i albo było zajęte albo człowiek nie
odbierał. Jak jutro do południa nie dostanę paczki, to chyba pojadę osobiście
do masterlinka i komuś zrobię krzywdę. Takich cudów jeszcze nie widziałem.
Proponowałbym wysyłanie paczek UPS-em, z nimi nigdy nie miałem problemów.
1 komentarze:
Ja za to nie polecam firmy UPS. Kurier firmy kłamał o próbach doręczenia paczki, podczas gdy nie pojawiał się w ogóle. Umawiał się telefonicznie i nie pojawiał się (zwalniałem się z pracy, żeby być na czas).
W końcu paczka dostała po 3 adnotacjach o awizowaniu i braku odbiorcy (czyli mnie) status: "adres niepoprawny" ???? Kolejne paczki poprzez firmę UPS już do mnie nie docierają w ogóle!!! Za każdym razem adnotacje są inne. Tłumaczenia działu reklamacji też są śmieszne, tłumaczą mi że nie mogą mnie informować o paczkach bo skrzynki pocztowe są Poczty Polskiej, podczas gdy ja od conajmniej 2 lat mam "unijne" skrzynki, które nie podlegają PP.
Pisałem do nich skargi i reklamacje, skutek jest taki, że mój adres przestał istnieć dla tej firmy i nie doręczają mi niczego! Tak naprawdę wisi mi to, bo po prostu zacząłem korzystać z dostawców, którzy ślą przez DHL i tu miły uśmiech do pana kuriera, który umawia się ze mną w dowolnych miejscach i o dowolnych porach, zawsze mnie jednak legitymując :).
Prześlij komentarz