Unity revisited
Panel z ikonami aplikacji jest trochę wygodniejszy niż w Gnome 3.0, bo sam się ukrywa, kiedy nie jest potrzebny. Twórcy Unity chcieli jak najlepiej wykorzystać piksele i dlatego na przykład, zmaksymalizowane aplikacje nie mają własnego obramowania okna - udaje je górny panel, na którym pojawiają się ikonki: zamknij, minimalizuj, maksymalizuj. Kiedy zmaksymalizowane okienko posiada fokus, zamiast nazwy aplikacji w 'obramowaniu' pojawia się menu programu. Unity aplikacjom zmaksymalizowanych dostarcza kilkadziesiąt pikseli więcej dla przestrzeni roboczej. Bardzo dobre rozwiązanie dla tabletów i netbooków.
0 komentarze:
Prześlij komentarz