piątek, kwietnia 22, 2011

Z cyklu: Ja sam obalyłem komunizm



Gazeta Wyborcza nie skorygowała jeszcze wypowiedzi byłego prezydenta, że on sam nie obalił komunizmu, bo pomagali mu przecież generałowie Jaruzelski i Kiszczak.
Autor: jakub007 o 6:57 PM
Etykiety:

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

oczywiscie, ty bys pewnie wolal zeby to Lech Kaczynski dostal nobla a nie Lech Walesa, prawda?

śr. kwi 27, 04:30:00 PM 2011
jakub007 pisze...

Pokojowe oddanie władzy przez komunistów zawdzięczamy generałowi Jaruzelskiemu. Mógł przecież zrobić krwawą jatkę, a nie zrobił. Wybitna postać godna pokojowego Nobla.

śr. kwi 27, 08:42:00 PM 2011
Anonimowy pisze...

a moze to Lech Kaczynski stworzyl Solidarnosc? he? :)

śr. maj 25, 07:01:00 PM 2011

Prześlij komentarz

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)